Przyszłość relacji UE-NATO
Article from www.europarl.europa.eu/news/public/story, 17.02.2009
W niespokojnym, wstrząsanym terroryzmem świecie, gdzie niestabilne państwa sieją zagrożenie dla swych sąsiadów, a ambicje atomowe totalitarnych reżimów zagrażają katastrofą na skalę globalną, UE i NATO powinny zacieśniać i pogłębiać swoje relacje. Tak twierdzą autorzy sprawozdania, nad którym w środę będzie dyskutować Izba na posiedzeniu plenarnym w Brukseli.
Obie strony powinny unikać konkurencji i pogłębiać współpracę przy operacjach zarządzania kryzysowego, czytamy w dokumencie. Posłowie wzywają też UE do pracy nad własnym bezpieczeństwem i poprawą zdolności obronnych. Jednak część deputowanych jest bardziej krytyczna wobec zaangażowania UE w NATO.
Debata plenarna nad pierwszym w historii Parlamentu Europejskiego sprawozdaniem w sprawie stosunków UE-NATO z pewnością wzbudzi wiele emocji. Największy na świecie sojusz militarny będzie w kwietniu świętował swoje sześćdziesiąte urodziny.
"NATO jest kręgosłupem bezpieczeństwa europejskiego"
Sprawozdanie przyjęte wcześniej przez posłów w Komisji Spraw Zagranicznych, mówi, że NATO ma podstawowe znaczenie dla architektury bezpieczeństwa w Europie.
Urodzony w Finlandii poseł Ari Vatanen zanim został politykiem czterokrotnie zwyciężał w rajdzie Paryż-Dakar, teraz prowadzi sprawozdanie przez wszystkie szczeble decyzji w Parlamencie. "NATO stanowi nie tylko trzon europejskiego bezpieczeństwa, również 94% ludności UE mieszka w krajach członkowskich, które są członkami Sojuszu", tłumaczy deputowany.
Vatanen, który zasiada w poselskich ławach jako przedstawiciel Francji dodaje: "racją bytu Unii Europejskiej jest budowanie pokoju, a jej przypominający mozaikę kształt nadaje jej niepowtarzalny potencjał do interwencji w różnych częściach świata, aby zmniejszyć ludzkie cierpienie. Jednakże, by w pełni wykorzystać swój potencjał, UE musi postawić na wzmacnianie więzi transatlantyckich i komplementarne stosunki z NATO ".
Groźba militaryzacji
Nie wszyscy podzielają opinię byłego rajdowca. Poseł Tobias Pflüger od lat poświęca swoje zaangażowanie polityczne walce o pokój. Wraz z siedmioma innymi członkami lewicowego ugrupowania GUE / NGL w Parlamencie Europejskim złożył "opinię mniejszościową" w sprawie raportu, w której sprzeciwia się zacieśnianiu kontaktów Unii z Sojuszem.
Członek Komisji Spraw Zagranicznych powiedział, "sojusze wojskowe, takie jak NATO, są z samej swojej natury organizacjami ekskluzywnymi, dlatego też tworzą linię frontu między członkami i nie-członkami".
"Każdy wysiłek zmierzający do wzmocnienia NATO poprzez bliższą współpracę z Unią Europejską zwiększa potencjał konfliktów międzynarodowych. Doprowadzi to również do dalszej militaryzacji polityki zagranicznej UE i przyspieszenia tendencji do wykorzystywania siły wojskowej do rozwiązywania konflikt, twierdzi Pflüger.
W latach osiemdziesiątych Tobias Pflüger prowadził kampanie przeciwko zbrojeniom atomowym. teraz deklaruje: "Jestem gorącym zwolennikiem cywilnej Unii Europejskiej, która wydaje swoje pieniądze na cele społeczne i cywilne zamiast na środki militarne i w ten sposób usuwa przyczynę samych konfliktów, którą stanowi przede wszystkim ubóstwo".
W niespokojnym, wstrząsanym terroryzmem świecie, gdzie niestabilne państwa sieją zagrożenie dla swych sąsiadów, a ambicje atomowe totalitarnych reżimów zagrażają katastrofą na skalę globalną, UE i NATO powinny zacieśniać i pogłębiać swoje relacje. Tak twierdzą autorzy sprawozdania, nad którym w środę będzie dyskutować Izba na posiedzeniu plenarnym w Brukseli.
Obie strony powinny unikać konkurencji i pogłębiać współpracę przy operacjach zarządzania kryzysowego, czytamy w dokumencie. Posłowie wzywają też UE do pracy nad własnym bezpieczeństwem i poprawą zdolności obronnych. Jednak część deputowanych jest bardziej krytyczna wobec zaangażowania UE w NATO.
Debata plenarna nad pierwszym w historii Parlamentu Europejskiego sprawozdaniem w sprawie stosunków UE-NATO z pewnością wzbudzi wiele emocji. Największy na świecie sojusz militarny będzie w kwietniu świętował swoje sześćdziesiąte urodziny.
"NATO jest kręgosłupem bezpieczeństwa europejskiego"
Sprawozdanie przyjęte wcześniej przez posłów w Komisji Spraw Zagranicznych, mówi, że NATO ma podstawowe znaczenie dla architektury bezpieczeństwa w Europie.
Urodzony w Finlandii poseł Ari Vatanen zanim został politykiem czterokrotnie zwyciężał w rajdzie Paryż-Dakar, teraz prowadzi sprawozdanie przez wszystkie szczeble decyzji w Parlamencie. "NATO stanowi nie tylko trzon europejskiego bezpieczeństwa, również 94% ludności UE mieszka w krajach członkowskich, które są członkami Sojuszu", tłumaczy deputowany.
Vatanen, który zasiada w poselskich ławach jako przedstawiciel Francji dodaje: "racją bytu Unii Europejskiej jest budowanie pokoju, a jej przypominający mozaikę kształt nadaje jej niepowtarzalny potencjał do interwencji w różnych częściach świata, aby zmniejszyć ludzkie cierpienie. Jednakże, by w pełni wykorzystać swój potencjał, UE musi postawić na wzmacnianie więzi transatlantyckich i komplementarne stosunki z NATO ".
Groźba militaryzacji
Nie wszyscy podzielają opinię byłego rajdowca. Poseł Tobias Pflüger od lat poświęca swoje zaangażowanie polityczne walce o pokój. Wraz z siedmioma innymi członkami lewicowego ugrupowania GUE / NGL w Parlamencie Europejskim złożył "opinię mniejszościową" w sprawie raportu, w której sprzeciwia się zacieśnianiu kontaktów Unii z Sojuszem.
Członek Komisji Spraw Zagranicznych powiedział, "sojusze wojskowe, takie jak NATO, są z samej swojej natury organizacjami ekskluzywnymi, dlatego też tworzą linię frontu między członkami i nie-członkami".
"Każdy wysiłek zmierzający do wzmocnienia NATO poprzez bliższą współpracę z Unią Europejską zwiększa potencjał konfliktów międzynarodowych. Doprowadzi to również do dalszej militaryzacji polityki zagranicznej UE i przyspieszenia tendencji do wykorzystywania siły wojskowej do rozwiązywania konflikt, twierdzi Pflüger.
W latach osiemdziesiątych Tobias Pflüger prowadził kampanie przeciwko zbrojeniom atomowym. teraz deklaruje: "Jestem gorącym zwolennikiem cywilnej Unii Europejskiej, która wydaje swoje pieniądze na cele społeczne i cywilne zamiast na środki militarne i w ten sposób usuwa przyczynę samych konfliktów, którą stanowi przede wszystkim ubóstwo".
Tobias Pflüger - 2009/02/22 15:28



Trackback URL:
https://tobiaspflueger.twoday.net/stories/5533754/modTrackback